No i nadszedł czas atrakcji:
Wyczekanych tak wakacji.
Słychać głośny szum dzieciaków,
Pozbywają się plecaków
I ruszają na wycieczki
Morze, góry albo rzeczki?
(Choć kilkoro woli szczerze
Siedzieć wciąż przy komputerze...)
Pełne dzieci są ulice,
Za to martwią się rodzice:
Co tu robić z pociechami?!
My wakacji wszak nie mamy!
Uczyć się nie zamierzają,
Głośno w domu "JEŚĆ!!!" wołają
I rodzice są zdziwieni:
Względny spokój diabli wzięli!
Cicho jeszcze popłakuje,
Kto w przedszkolu dyżuruje...
Płacze siedząc z dziećmi w kole:
"CZEMU NIE PRACUJĘ W SZKOLE?!"
Bo wakacje mają cechę:
Jednym dają śmiech, uciechę,
Inni smutne miny mają
I na wrzesień już czekają :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz